Działalność Zagraniczna

Marcin Czart

Marcin CzartMarcin Czart

Other posts by Marcin Czart
Contact author

Lampo 2018

1 turnus

Marcin Czart 0 5593

Lampo 2018
W ubiegłym roku w wyniku naszej działalności w Leogangu w CL3, którą łączymy z Lampo, w partiach kierujących się we właściwym kierunku zamknęliśmy wszystkie ewidentne przodki. Od strony Lampo czyli w PL2 dotarliśmy z poręczowaniem i pomiarami do biwaku z którego mogliśmy dojść w rejon możliwych połączeń z CL3. W jaskini Smoczej ładnie puszczało, dotarliśmy jakieś 200 m nad partie w CL3 ale do PL2 z tego miejsca jest jeszcze daleko. Jej położenie dało nam jednak nadzieję na znalezienie ciągów, które z innego kierunku doprowadzą nas do Lampo.

Lampo'17

Marcin Czart 0 5756

W ubiegłym roku ze względów na mniejszy skład osobowy nie posunęliśmy eksploracji znacząco. W tym roku było trochę lepiej, przynajmniej na pierwszym turnusie.

Większość z nas dociera do chatki w sobotę 29 lipca. W niedziele opóźnieni przez poranna zlewe, wyrusza do góry pierwsza ekipa. Sylwia, Madzia, Agata, Sławek, Tomek, Andrzej i Marcin. Ogarnięcie "kondonki" i rozbicie namiotów przebiegło bez problemów. Na koniec przygotowanie tego co ma zlecieć następnego dnia i pozostało czekać na śmigło.

Lampo'06

I turnus

Marcin Czart 0 4452

Forpoczta wyprawy w składzie Wódz, Furek, Puma, Snupi i Misiek, wyjechała z kraju 20 lipca. Po niezbyt męczącej podróży wieczorem dotarli do Chatki gdzie dołączyli do mieszkających tam grotołazów z Belgii.
Następnego dnia Puma, Snupi i Misiek odwiedzili rowerami malownicze wąwozy w Au a Wodzu i Furek wspomagani Miłoszem załatwili u leśników klucz od szlabanu, który pozwalał podjechać samochodem w rejon Durkaru. Wieczorem symboliczna osiemnastka Furka i następnego dnia rano w góry wyruszyli Miłosz, Snupi i Misiek

Feichtnerschacht 2001

Krótka wizyta w masywie Kitzsteinhorn

Marcin Czart 0 672

 Formalności wyjazdowe zaczęliśmy załatwiać jak zwykle jakieś pół roku wcześniej.
Termin wyjazdu określiliśmy między 20.03. a 08.04. Miała to być kolejna wyprawa do jaskiń masywu Kitzsteinhorn, naszym celem głównym była Feichtnerschachthohle.

Kitzsteinhorn 2000

Marcin Czart 0 667

Tegoroczna wyprawa miała przed sobą dwie możliwości, albo szybko uda się przekopać korytarzyk pod Cyklopengangiem, albo spróbować w Zeferethohle. Jeśli obie drogi okażą się ślepe to może być nasza ostatnia wyprawa na Kitza, a na to nie chcieliśmy pozwolić. Zaczęliśmy od Feitcherschachthohle, otwór jak zwykle odkopany przez Richarda, wymagał tylko niewielkich poprawek.

RSS

Contact author

Please solve captcha
x