Poszukiwacze lawinowe - gadzet czy niezbędne 250g dodatkowej wagi ?
LAWINY - nie, to mi nie grozi. Odpowie większość zagadniętych turystów wysokogórskich.
Czasem jednak mimo to wchodzimy na tereny zagrożone lawinami i czyjemy się jak żołnierz na polu minowym - może się uda, a może ...
Poniższe opracowanie dotyczy rozwiązań tchnicznych zwiększających szansę przeżycia w przypadku gdy się nie uda i leżymy pod śniegiem mając nadzieję że ktoś nas znajdzie w krótkim czasie.
A gdy jesteśmy grupą za granicą na górskiej wyprawie gdzieś pośrodku wielkiego... niczego? Musimy liczyć tylko na siebie!
Poniższe opracowanie dotyczy rozwiązań tchnicznych zwiększających szansę przeżycia w przypadku gdy się nie uda i leżymy pod śniegiem mając nadzieję że ktoś nas znajdzie w krótkim czasie.
Czasem jednak mimo to wchodzimy na tereny zagrożone lawinami i czyjemy się jak żołnierz na polu minowym - może się uda, a może ...
W czasach gdy miniaturyzacja elektroniki doszła do tego że nadajnik i odbiornik mieści się w dłoni, a nie na ciężarówce czy plecach, pobór mocy potrzebny do zasilania urządzenia nie wymaga taszczenia ciężkiego akumulatora, powstało wiele przenośnych małych urządzeń lokalizacyjnych. Powstawały wszędzie tam gdzie należało zabezpieczyć życie czy też śledzić poczynania zwierząt do celów naukowych np. migracje.
Pierwszą gałęzią przemysłu która zainteresowała się odnajdowaniem zasypanych w ekstremalnych warunkach było górnictwo. W większości lamp górniczych jest wbudowany lokalizator - nadajnik działający nieprzerwanie zasilany z akumulatora. W przypadku zasypania górnika ratownicy mają ułatwione zadanie w poszukiwaniach co znacznie skraca czas dotarcia do poszkodowanego.
Podobnie działają urządzenia pomocne w ratowaniu życia w górach.
WYKRYWACZE LAWINOWE Pieps i Ortowox ...
Urządzenia te pracują w dwóch trybach:
1688