-A jeżeli Ci powiem, że szukam wolności – absolutnej i jedynej, a jaskinia podpowiada mi, że tak niewiele trzeba, by wolnym być.
Wystarczy...Wystarczy cichcem deltę otworzyć; upewnić się, czy nikt nie podgląda; szybko wysunąć pętelki liny, a potem już tylko ręce rozłożyć, bardzo gwałtownie zamachać nimi i w czeluść ciemną z impetem sfrunąć, Wolności – krzycząc – dodaj mi skrzydła, bo ziemska dola tak mi obrzydła.
Czy uwierzysz?
Dlaczego ciągle milczysz? Ty pewnie dobrze wiesz, czego ja szukam.