Zgodnie z trzyletnią już tradycją listopadowy długi weekend spędziliśmy na Węgrzech, zwiedzając jaskinie Parku Narodowego Aggtelek. Wyjazd trwał od 31 października do 5 listopada - tym razem, ze względu na rozkład świąt w kalendarzu, zdecydowaliśmy się bowiem na wznoszenie toastów węgierskim winem ku czci pierwszolistopadowego umarlaka, zarzuciwszy dotychczasową jedenastolistopadową, przestarzałą już nieco, tradycję picia ku chwale niepodległej ojczyzny.
Ekipa składała się z członków dwóch krakowskich klubów jaskiniowych - KKTJ (w liczebnej przewadze) i AKG.